środa, 17 lutego 2010

17.02.2010 r. Środa

Hejka ;* Dzisiaj był nawet udany dzień.
Byłam u cioci. Trochę sie wynudziłam, ale lepsze to niż siedzenie w domu przed kompem. Po południu poszłam z kumpelami połazić gdzieś po mieście. Byłyśmy niedaleko lodowiska. Myślałyśmy, że może spotkamy jakichś znajomych, ale nikogo nie było. Potem poszłam z kimś do parku. Jak w walentynki. I było super. ;D
Dzisiaj w nocy miałam dziwny sen. Tzn. opowiem w kawałkach, on był nieposkładany. Chodziłam w stroju kąpielowym po osiedlu (było jakoś ciepło, chyba lato) Potem śniło mi się...e....już nie pamiętam. A wiem. Że w mojej szkole była taka suuuuper ogromna łazienka. I moja koleżanka z klasy pytała się mnie czemu noszę ze sobą 4 pary butów zmiennych... xD
Ok..na dzisiaj kończę. Papatki ;* ;) ;D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz